Wolf Brothers „Wild Slavic Fragrances” – polskie perfumy niszowe – część 2

No i stało się. Rok po premierze pierwszych trzech pachnideł polskiej marki, o których z niekłamanym entuzjazmem pisałem tu, Wolf Brothers raczą nas kolejną trójką (!) perfum. Brniemy głębiej w las i napotykamy z nim jelenia, kozła i dzika - rzecz jasna. Co o nich możemy powiedzieć na wstępie? Że zaskakują oryginalnością. Znowu! Deer (Jeleń) … Czytaj dalej Wolf Brothers „Wild Slavic Fragrances” – polskie perfumy niszowe – część 2

Amouage „Boundless”

Tegoroczny zapach od Amouage ostatecznie potwierdza więcej niż subtelną zmianę estetyczną w perfumach omańskiej marki. Czy jest to zmiana na gorsze? To zależy dla kogo. W kontekście testów Boundless, zapachu skomponowanego przez Karine Vinchon Spener pod okiem kreatywnego dyrektora Renauda Salmona, przypomniało mi się, co niegdyś powiedział Roger Waters z grupy Pink Floyd, gdy usłyszał … Czytaj dalej Amouage „Boundless”

Dior Sauvage Elixir – esencja Sauvage

Tegoroczna głośna premiera, najnowszy męski zapach Diora z mega-popularnej linii Sauvage, nosi intrygującą nazwę Elixir. Nosi równie intrygującą etykietę z ceną, która - jak sądzę - ma wskazywać na to, że to najbardziej luksusowy - bo w końcu i najdroższy - z zapachów tej linii. Ach ten perfumowy marketing*... Ale odłóżmy kwestie ceny na bok, … Czytaj dalej Dior Sauvage Elixir – esencja Sauvage

Mancera Perfumes – Red Tobacco

Red Tobacco to bardzo "mancerowska" wizja pachnidła tytoniowego. Nuta tytoniu, owszem obecna jest w bazie zapachu, ale niespecjalnie wybija się na niepodległość. Została ona tu bowiem w charakterystycznym, pełnym przepychu arabskim stylu otoczona słodko-gorzkimi przyprawami, które budują specyficzne intro, mogące stanowić olfaktoryczne wyzywania dla tych, którzy nie są przyzwyczajeni do bliskowschodniej estetyki perfumowej. Bądźmy szczerzy … Czytaj dalej Mancera Perfumes – Red Tobacco

Puredistance No.12 – spełnione marzenie

Mniej więcej rok temu podzieliłem się na blogu moimi wrażeniami na temat przepięknych perfum RUBIKONA Puredistance. To wówczas dowiedziałem się, że marka zamierza za mniej więcej rok wprowadzić kolejne pachnidło, którym zamknie cykl 12 zapachów składających się na pełną kolekcję*. Niejako dla podkreślenia tej liczby najnowszy zapach Puredistance został nazwany po prostu No.12. Nie tylko … Czytaj dalej Puredistance No.12 – spełnione marzenie